26 maja 2016

kolisty, szyfonowy dół ślubny

Było o gorsecie to teraz czas na dół.
Dół mojej ślubnej sukni to jedna z prostszych konstrukcji. Są to wycinki koła albo całe koło.
Dla przypomnienia najprostszy wzór (za R. Kowalczykiem) na promień koła w talii to
- w przypadku półkola:
r=1/3*ot-1
- w przypadku koła:
r=1/6*ot-1,
gdzie ot to obwód talii.
Dół z satyny i podszewki to półkole, a z szyfonu koło. Chciałam dodać w ten sposób zwiewności.



8 maja 2016

gorsetowa góra ślubna

Jak już pisałam postanowiłam uszyć sobie suknię ślubną. Po przymierzaniu prototypu padło na gorsetową górę i półkole. Tylko, że ja niewiele wiedziałam o gorsetach. A bardzo trudno było mi znaleźć polskie strony opisujące szycie gorsetowych gór sukienek. Jeśli już znalazłam jakieś porady to zazwyczaj dotyczące szycia gorsetów wyszczuplających z wiązaniami i całym tym rusztowaniem, które służą robienia sobie talii z beztalia i zaliczają się do odrębnej gałęzi krawiectwa. A ja tylko chciałam się zabezpieczyć przed pokazywaniem publicznie biustu i uszyć sobie ładną sukienkę. Cenne informacje znalazłam na anglojęzycznych stronach, ale raczej nie uwzględniały one konstrukcji takich tworów. Dlatego musiałam radzić sobie sama.

Jak widać Sznurek jest za chudy i ma za mały biust na ten gorset. Z nim zawsze są takie problemy.


4 maja 2016

Katiusza

Zwana inaczej Dexfalią. A z rodowodu to Volkswagen T3 Westfalia. A dlaczego akurat ten? Ano dlatego, że Sławek jest miłym i uczynnym człowiekiem i użyczył nam właśnie taki wehikuł na majówkę, więc należał mu się prezent. Dzięki niemu 4 osoby mogły sobie spokojnie i wygodnie spać, i pomieszkiwać gdzie popadnie. A popadło tym razem w Puszczy Białowieskiej.